Bardo Śląskie - Nasze wspomnienia z pielgrzymek

Ostatnio tak wiele mówi się i pisze na temat szkoły. Gorącym dyskusjom nie ma końca. Nauczycieli zwykle przedstawia się w niekorzystnym świetle. Ta nagonka trwa nie od dziś. Uczniowie mają prawa, nauczyciele - wyłącznie obowiązki - niektóre coraz bardziej absurdalne. Wielu z nich - to prawdziwi, cisi bohaterowie. Nigdy nie byli na pierwszych stronach gazet. Swoja pracę wykonywali cicho, z poświęceniem i bez rozgłosu. Latami szukali wsparcia, nie u władz świeckich, ale właśnie u Matki, która nigdy nie zawodzi. Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców utworzone zostało na bazie Duszpasterstwa Nauczycieli w 1995 roku. Należało nadać prawną formę tej organizacji zrodzonej z potrzeby serc. Oto jak wspominają rokroczne pielgrzymki do Dolnośląskiej Strażniczki Wiary w Bardzie Śląskim członkinie naszego Stowarzyszenia:
"Nauczycielskie pielgrzymowanie do Barda Śląskiego zapoczątkował w roku 1988 ks. Marian Biskup. Kontynuowali je kolejni duszpasterze środowiska nauczycielskiego: ks. Andrzej Brodawka, ks. Stanisław Chomiak, ks. Janusz Misiewicz i od kilku lat ks. Robert Zapotoczny - asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców.
Październik - miesiąc, w którym obchodzony jest Dzień Edukacji Narodowej .Myśli wielu z nas kierują się ku nauczycielom - tym, którzy nas uczyli i już odeszli i tych, którzy obecnie uczą nasze dzieci. Najczęściej są to myśli dobre, życzliwe, pełne miłości i wdzięczności za trudy ich pracy. Dziś jednak ta praca jest szczególnie trudna, gdyż zagrożeń otaczających nauczyciela jest coraz więcej. Gdzie i u kogo szukać wsparcia, jak radzić sobie w trudnych chwilach zwątpień i w słuszność swej pracy? Dla mnie takim umocnieniem było przez wiele lat pielgrzymowanie do tronu Matki Bożej Bardzkiej. Jeździliśmy w grupie nauczycieli archidiecezji wrocławskiej najpierw w kwietniu, a od kilku lat właśnie w październiku. Tam, przed cudowną figurą Matki Bożej przedstawialiśmy swoje prośby, podziękowania, mieliśmy wyjątkową okazję wysłuchania nauk i pouczeń wygłaszanych specjalnie do nauczycieli przez biskupów wrocławskich. Po Mszy św. zawsze był czas na dyskusję o aktualnych problemach oświaty w Polsce lub na tematy etyczne, pod kierunkiem specjalnie zaproszonych prelegentów - księży lub specjalistów świeckich. W tak pięknie położonym miejscu jak Bardo Śląskie wielkim przeżyciem było dla mnie rozważenie Męki Pana Jezusa przy kolejnych stacjach Drogi krzyżowej na stokach gór. W obcowaniu z przyrodą, w ciszy, przy akompaniamencie ptasich tylko śpiewów, modlitwa na Drodze Krzyżowej była szczególnie krzepiąca dla moich sił duchowych. Inni pielgrzymi mogli się w tym samym czasie modlić na przeciwległym stoku Gór Bardzkich.
Z radością czekam na kolejną, 16 już pielgrzymkę do Barda Śląskiego, która odbędzie się w tym roku 25 października".
Emilia Wilczyńska

Doroczna Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców

Wychowywać to budzić nadzieję

Już po raz 16. odbyło się u stóp Matki Bożej Bardzkiej - Strażniczki Wiary doroczne spotkanie nauczycieli i wychowawców, zorganizowane przez Duszpasterstwo Nauczycieli i Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców. Tegoroczne motto pielgrzymki brzmiało: Nauczyciele dziękują Bogu za 25 lat pontyfikatu Jana Pawła II. W chłodne, ale słoneczne sobotnie przedpołudnie 25 października br. wyruszyła z Wrocławia kilkudziesięcioosobowa grupa nauczycieli, rodziców i dzieci. Już od pierwszych kilometrów jazdy, autokary zmierzające do Sanktuarium w Bardzie Śląskim rozbrzmiewały radosnym śpiewem pielgrzymów, głównie za sprawą diakonów: Daniela Piwowara i Daniela Górczyńskiego (temu ostatniemu wtórowały dzielnie dziewczęta z zespołu Iskierki).
Centralnym punktem Spotkania była Msza św., którą celebrował zaproszony specjalnie na tę okazję ks. bp Józef Pazdur. Pielgrzymów przybyłych ze swoimi kapłanami z kilku miejscowości Dolnego Śląska serdecznie powitał najpierw proboszcz Sanktuarium o. Michał Reinke, CSsR, a następnie Ksiądz Biskup, który podkreślił, że wszyscy mamy dług wdzięczności wobec nauczycieli. Wspomniał on także swoje czasy szkolne, naznaczone piętnem wojny. Zaakcentował bohaterstwo ówczesnych nauczycieli, którzy z narażeniem życia organizowali tajne nauczanie, aby wypełnić zadania, jakie niosło ze sobą ich powołanie. W homilii ks. bp Józef Pazdur podjął rozważania dotyczące postaw życiowych nauczycieli i wychowawców w kontekście opisanych w Piśmie Świętym zachowań Matki Bożej. W pracy każdego z pedagogów - mówił - obok umiejętności stawiania mądrych pytań i podejmowania decyzji ważne jest, aby umieć patrzeć na drugiego człowieka mądrymi, dobrymi oczami, tak jak Maryja w Kanie Galilejskiej.
Przed błogosławieństwem przedstawiciele KSW Beata Dudkowska-Tupaj i Marek Bolek podziękowali Celebransowi za odprawienie Eucharystii i skierowane z zaangażowaniem i serdecznością słowo pasterskie. Na zakończenie także duszpasterz nauczycieli ks. Robert Zapotoczny podzielił się refleksją na temat kształtowania postaw młodego pokolenia, z której przebijała myśl, że istotą wychowania powinno być budzenie nadziei w drugim człowieku.
Po Mszy św. wszyscy zebrani wspólnie z Biskupem Józefem przeszli do sali Muzeum Sztuki Sakralnej o. redemptorystów, gdzie mogli wysłuchać mądrego w swej ideowej wymowie, pięknie wykonanego programu poetyckiego, przygotowanego przez młodych artystów skupionych wokół zespołu Iskierki, który od wielu lat prowadzi dr Helena Kałucka.
Kolejnym punktem programu Spotkania był wykład formacyjny pt. Wpływ nauczania Ojca Świętego na kształtowanie postaw młodzieży, wygłoszony przez Janinę Oparowską. Prelegentka na bazie przywołanych fragmentów z nauczania Papieża poświęconych problemowi wychowania podkreśliła z cała mocą, że kluczowe znaczenie w kształtowaniu postaw młodych powinna odgrywać ewangelizacja oraz rozwijanie wśród nich chrześcijańskiego stylu życia, co powinno być wskazaniem zarówno dla nauczycieli, jak i rodziców. Po dawce strawy duchowej pielgrzymi ku pokrzepieniu ciał zeszli do refektarza, gdzie czekał na nich tradycyjny, ciepły posiłek, przygotowany przez gospodarzy. Dla dzieci dużą atrakcją była możliwość obejrzenia kolorowej, ruchomej szopki.
Na zakończenie część pielgrzymów odprawiła Drogę Krzyżową, a część uczestniczyła we wspólnej modlitwie na Dróżkach Różańcowych, które wiodły pod górę ścieżką usłaną różnokolorowymi, jesiennymi liśćmi.
Bożena Rojek

Sanktuarium Matki Bożej w Bardzie Śląskim

Jest takie święte miejsce
Tu u nas - na Dolnym Śląsku -
Gdzie oddajemy cześć Najświętszej Matce,
Gdzie można odnaleźć spokój i wolność.

To miejsce - to Bardo Śląskie
Gdzie Maryja - Strażniczka Wiary -
W Sanktuarium Jej powierzonym
Udziela łask - kto prosi - bez miary.

Wśród wzgórz - sięgających nieba
W otoczeniu naszej przyrody rodzimej -
Z serdeczną gościnnością zaprasza nas do siebie
Wspaniała, zabytkowa świątynia

Tu możesz modlić się, prosić i dziękować -
Tu uzyskasz łaskę nawrócenia -
Tu Matce Najświętszej możesz przedłożyć
Swoje troski, smutki i cierpienia

A gdy weźmiesz różaniec w swe dłonie
I w góry samotnie lub z grupą powędrujesz -
Spotkasz Maryję i Jej Syna
Na niezwykłych dróżkach różańcowych

Tu także możesz za Jezusem iść
Trudną, kamienistą, krzyżową drogą -
Będziesz Jego mękę rozważać i śmierć
I napełnisz się prawdą, mocą i odwagą

Cieszmy się, że do tego Sanktuarium
Strażniczka Wiary Nauczycieli przywołuje -
Przyzywa tych, którzy z oddaniem
Młode pokolenia uczą i wychowują.

A więc spieszmy się do tego cudownego miejsca
Tu Matka Najświętsza umocni nas w wierze -
Jej ofiarujmy młodzieży Polskiej serca
I naszą pracę złóżmy jej w ofierze
Janina Oparowska
"Wiosenne pielgrzymki do Barda cieszyły się wielkim powodzeniem. Każda z nas miała jakiś problem, który chciała przedłożyć Marii - Strażniczce wiary. Centralnym punktem programu pielgrzymki była uroczysta koncelebra odprawiana przez kilku księży, czasem z udziałem biskupa i duszpasterza nauczycieli. Cieszył nas widok ławek zapełnionych nauczycielami z całej naszej diecezji: Oleśnicy, świdnicy, Trzebnicy i innych, mniejszych miejscowości. Homilia okolicznościowa, modlitwa wiernych odmawiana przez przedstawicieli poszczególnych duszpasterstw nauczycielskich. Po Mszy św. był posiłek przygotowany po domowemu przez gospodarzy Sanktuarium - księży Redemptorystów. Następnie już w sali klasztornej była konferencja związana z aktualnymi problemami szkoły i nauczycieli. Ostatnim punktem programu pielgrzymki było odmówienie różańca świętego (podczas wędrówki do poszczególnych kaplic). Część pielgrzymów odprawiała też drogę krzyżową - poprzez wędrowanie po wzgórzach. Wracaliśmy wzmocnieni duchowo z pełną wiarą w przyszłość".
Helena Kałucka
"Już jako dziecko pielgrzymowałam z rodzicami do Matki Bożej w Bardo Śląskim, gdyż moja rodzinna wieś była oddalona od Barda, tylko o 10 km. Obecnie mieszkam od lat we Wrocławiu i powróciłam na pielgrzymi szlak razem z nauczycielami naszej archidiecezji.(...) Kazanie zawsze bogate w cenne treści skierowane do nauczycieli, zapadało na długo w pamięci. Po Mszy św. uczestniczyliśmy w spotkaniu ze znakomitymi gośćmi oraz gospodarzami, gdzie były omawiane aktualne problemy w oświacie. Był też wspólny, gorący posiłek, przygotowany przez gościnnych gospodarzy. Ostatnim punktem pielgrzymki była zawsze wspólna modlitwa różańcowa na dróżkach lub odprawiana droga krzyżowa w górach.
Każda pielgrzymka do Barda Śl. - do Matki Bożej Strażniczki Wiary - to dla mnie ogromne przeżycie duchowe, to sięganie do źródeł mojej wiary."
Teresa Bartoszewska
    "Matka Boża Strażniczka Wiary świętej w Bardzie Śląskim strzeże wiary naszej, dodaje sił i otuchy na dalsze dni i lata ziemskiej wędrówki do Celu, którym jest Królestwo Boże.
    Tu u stóp Jej tronu doznaję nieograniczonej radości i wzmocnienia nadwyrężonej wiary i miłości do ludzi, których spotykam na swojej drodze życia.
    Idąc ścieżkami Drogi Krzyżowej i rozważając mękę Pana naszego Jezusa Chrystusa mam uczucie, że sam Pan Bóg patrzy na nas z wysokiego nieba, ledwie widocznego wśród gęstych drzew.
    A góry osłaniając wąwóz zdają wrażenie, że to potężne ramiona Boga Ojca biorą nas w swe objęcia, a promienie słoneczne migające wśród drzew, to oczy Pana.
    Pluskanie wody w strumyku, wtóruje naszej modlitwie, a ptaszki śpiewają z nami "Który z a nas cierpiał rany" i "W Krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka". Miłości tej uczmy się, patrząc na Chrystusa Ciało rozpostarte na Krzyżu Zbawienia.
    Wracam do domu i znów czekam cały rok na to piękne spotkanie z Miłością."
Stanisława
"Od wielu już lat pielgrzymuję z nauczycielami diecezji wrocławskiej do Sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie Śląskim. Są to niezwykle urokliwe pielgrzymki, które umacniają ducha, pokrzepiają serce i dają nadzieję. Bardo Śląskie to miejscowość o niezwykle interesującej historii. Najbardziej do miasta tego przyciąga zadumana i tajemniczo uśmiechająca się Matka Boża Bardzka, niekiedy nazywana "Madonna uśmiechnięta". Będąc w tej malowniczej, górskiej miejscowości, nie w sposób oprzeć się temu, by pójść do Górskiej Kaplicy na Górze Bardzkiej ( 583 m n.p.m.), którą geografowie określają jako Górę Kalwarię. Wzdłuż drogi są ustawione Stacje Drogi Krzyżowej. W połowie drogi do kaplicy znajduje się "Studzienka Maryi". Woda z niej ma być pomocna w chorobie oczu i bólu głowy. Zawsze zabieram ze sobą butelkę i napełniam ją cudowną wodą. Służy ona mojej rodzinie. W domu jest specjalna kropielnica przy drzwiach wyjściowych, gdzie nalewana jest owa woda. Przed wyjściem z domu żegnamy się tą wodą. Gdy ktoś tego nie uczyni (np. zapomni)- ja robię znak krzyża tą cudowną wodą. Po przeciwległej stronie Góry Bardzkiej wznosi się Góra Różańcowa (380 m n.p.m.). Góra zabudowana jest kaplicami różańcowymi - majestatycznie obsadzona klonami i lipami. Tutaj nie sposób, aby nie zatrzymać się na chwilę myślami i poddać zadumie. Sanktuarium Matki Bożej Bardzkiej i posługa zgromadzenia redemptorystów wpływają kojąco na moją duszę. Do Barda przyjeżdżam po nadzieję."
Grażyna Kalembkiewiczz
Gdy zapytano mnie "Co daje Tobie taka pielgrzymka do Barda?" - powiedziałam - "Pewność tego, że jestem na dobrej drodze". To nie przypadek, że jestem właśnie nauczycielem. To piękny, choć bez wątpienia trudny i bardzo wymagający zawód. Do tego specyficznego zawodu, trzeba mieć jednak powołanie. Przytoczone wypowiedzi moich koleżanek są dowodem na ogromną dojrzałość religijną, zaangażowanie duchowe i emocjonalne w wykonywaną pracę. Większość z nas jest wychowawcami - swoich dzieci (wychowawcy to nie tylko nauczyciele). Wychowanie zaś - wymaga oprócz wiedzy i cierpliwości także pomocy z góry - szczególnej łaski od Wychowawczyni Pokoleń, Strażniczki Wiary - naszej najlepszej Matki. Dlatego serdecznie zapraszamy wszystkich, którym nie są obojętne sprawy wychowania młodego pokolenia, wszystkich rodziców i nauczycieli na Mszę św. w Sanktuarium Bardzkim, która odbędzie się o godz. 11.00. Dalszy porządek jest szczegółowo opisany we wspomnieniach (porządek jest ten sam od 16 lat).
Opracowała: Beata Dudkowska-Tupaj